Dark Side of the MooN

[Grzybek007]

Jak na razie nic mi nie zrobili dlatego jestem na tak

[Gość]

mi to nie robi rzadnej różnicy

[blajo]

kurwa ludize jak mowie ze ja z nii bede gadac to bede po huj piszecie takie bzdury...
ja zalatwiam pakty i beda takie jakie zalatwie....
co wam robi za roznice czy to bedie pakt widoczny na naszej karcie sojuszu czy nie !!!
beda obowiazywaly te same zasady.

Edit:
blacharz jak piszesz lac rose to lej ich sam.. jak taki madry jestes.. ja chce zakonczyc ta wojne nie dla mnie, czy lepszych, bo ja akurat wpierdielic im moge tylko dla was slabszych zebyscie mogli sie rozwinac i nie byli zajezdzenii

PS
Ciekawe ze te 5 osob co daly glos na NIE nie wypowieidziely sie w temacie... zalosne.... to tak jakby sie te glosy nie liczyly...

[Gość]

Blajo, looz Głosowania są tajne. Zresztą takie ankiety są trochę nie praktyczne. Najpierw powinna być dyskusja (z 24h), taka ja teraz, a potem głowsowanie jak wszyscy przedstawią za i przeciw. W innym wypadku pod wpływem argumentów niektórzy chcą zmienić zadnie a już nie mogą.

[blajo]

no masz racje
z ta ankieta to dzialaem pod wplywem emocji
no wiec paowie wypowiadac sie wypowiada bo szkoda czasu
widze ze dopeiro kilka % sojuszu sie wypowiedizlalo no a jak zwykle reszta ma to w dupie
a poem sie wielce obrazeni jak ich ktos zniszzy to prosza o pomoc a w zyciu nawet jedego posta na foum nie napoisali
gdzybysmy wyrzucili ludiz nie bedacych na forum to zostalo by moze z 10-15 osob w sojuszu

[Gość]

Ponaglony ostrymi słowami blaja postanowiłem zabraćgłos w tej dyskusji.

Jak dla mnie to może być rozejm i cichy o nieagresji, i tak koło mnie już brakuje różyczek.

[blajo]

ja powtarza i apeluje nie robie tego dla sibie czy innych mocnch graczy
robie to z mysla o slbszych w sojuszu

[Robik]

jestem za zakończeniem wojny

[Blacharz]

QRWA BLAJO PRZECIEZ WIESZ ZE JA JESTEM ZA PAKTEM LOL ^^ JA PIERWSZY ZAGLOSOWALEM NA NIE DLA JEJ - ZEBY NIE NIE MIALO 0 GLOSOW ^^ I POZATYM NIKT NIE MIAL GLOSOWAC NA NIE CALY CZAS PISZE ZEBY GLOSOWAC NA TAK BO JA CHYBA NAJBARDZIEJ UCIERPIALEM NA TEJ WOJNIE PO 10 ATAKOW DZIENNIE OD NICH MIALEM WIEC CZYTAJ CO LUDZIE PISZA HEHE

[GreG23]

JESTEM ZA zakonczeniem wojny bo ona nic nie wnosi i nic nie wniesie oprócz tego za za tydzień znowy blacharza pjada 10 razy

[Blacharz]

za tydzien? za jaki tydzien???? oni jak mnie nie pojada w 1 dzien 20 razy to juz mam prawo podejrzewac ze mieli jakis wypadek w domu pracy itp

[kisielas]

ja zdania nie zmieniłem, chętnie zgodzę się na podpisanie paktu o nieagresji- oficjalny, czy nie, obojętne... dodatkowo wrzuciłbym zakaz skanowania się.

[blajo]

wiec jest tak !!

nie bedizemy sie atakowac, skanowac itp. nawzajem.
Podpiszemy pakt MILITARNY (sa chetni do wspolpracy) z 12 godzinnyn uprzedzeniem o jego zerwaniu (lecz nie bedize figurowal z w zakaldce sojuszu tzz. "cichy pakt" ) a to ze wzgled takiego ze naprzykald jak bedie wojna z jakims sojuszem lubb ktos nam wypowie wonje to nie bedize wiedizec ze walczy z dwoma sojuszami na raz ) taki element zaskoczenia

wszysko ok tlyko postawili jeden warunek a raczej wystosowali do mnie list ze na forum ogame gdzie mamy z nimi wojne mamy oficjalnie napoisac ze oni wygrali ta wojne...

Moim zdaniem mozemy to zrobic lecz jedynym problemem bedzie tu nasza duma jak meiemam W sumei przyznam ze na pukty wygrali jak przegladalem te RW ale huj... jak dla mnie mozna to napisac dla ich swietego spokoju a zyskamy wiele (wcale nie musimy uznac ze sa lepsi tylko to napisac) jak dla mnie bedzie to tylko "pusty" nic nieznaczacy napis a dam nam zgode i pakt militarny z nimi

JA JESTEM ZA !!
Ktos ma jakies ale ?? jesli nie bedize sprzeciwu to na forum zaraz napisze stosowna notke, ktoa ulozymy razem z kisielasem

[SYLWESTER]

Ja jestem za, może w końcu razem wyzłomujemy te KGB.A! Wybitnie mnie Ci goście wkurzają a jeden w szczególności.

[kisielas]

aż tak to mi nie zależy, żeby przyznawać im rację z wygraną wojny...
to pierwsza myśl


A druga:
czasem dumę trzeba schować pod siebie, bo polityka to polityka- tu nie ma miejsca na dumę, bo ona nie prowadzi do widocznego zwycięstwa.

A trzecia to taka, że jeżeli oni nas zmuszą tdo przyznania im racji w wygraniu wojny to prędzej czy później może im sie to odbić, bo chyba nie słyszeli o czyms takim jak negocjacje, gdzie wygrana jest wtedy, gdy nie bierzesz wszystkiego, tylko dzielisz się z przeciwnikiem na tyle równo, by obie strony były zadowolone. W tym przypadku będzie tylko jedna.